Razem z synem, byłem na pokazie cyrkowym, w wykonaniu Cyrku Arena w Piasecznie. Zapraszam Was, do obejrzenia kilku zdjęć z cyrku.
Podczas występów w Cyrku Arena, oglądaliśmy: żonglerkę nogami, hula-hop, pokaz akrobatów, występ kobiety guma, balans ze szkłem, a także wystąpiły zwierzęta m.in.: zebra, wielbłąd, kuc, lama, osioł, oraz bernardyn. W przerwie między występami, widownię zabawiał clown Ferdynand Wspaniały. Większość ze wspomnianych rzeczy, możecie obejrzeć na kilku zdjęciach z ich występu w Piasecznie:
Strona internetowa Cyrku Arena: www.cyrk-arena.com
Bardzo fajny repo. Nie mogę oderwać wzroku od zdjęć 2, 3, 4 i 5. Super!
Zdjęcia oddają fajny klimat, jaki był podczas występów w Cyrku. Super uchwycone momenty występów akrobatów. Bardzo mi się podobają te fotki. 😀
Świetne zdjęcia. 🙂
Ciekawe kadry, a zdjęcia wspomniane przez Konrada są super! 🙂
Planowałam pójść do cyrku Arena, ale nie poszłam. Teraz, po obejrzeniu zdjęć żałuję.
Fajna seria, tylko trochę mało, jak na reportaż z cyrku, przez co ciężko było się tam przenieść na dobre. 😉 Amputacje stóp na zdjęciu 5 i 12 celowe? 😛
Ehhh, wszystko fajnie, tylko na 15 zdjęciu za krótka ogniskowa stary 😉
Marcin, byłeś w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze i super zdjęcia zrobiłeś 🙂
Właśnie uświadomiłem sobie, że ostatnio w cyrku byłem wieki temu. Może czas wybrać się z córkami, chociaż mam jakiś opór przed cyrkiem ze względu na traktowanie zwierząt. Może teraz to się zmieniło…
@ Marcin: Z ilością zdjęć w reportażu, to słyszałem już różne opinie i jedna utkwiła mi w pamięci, więc ją zacytuję tutaj. Poniższy komentarz, napisał do mnie Marek (Amon):
Jeżeli chodzi o stopy, to nie jest celowe, a wynikające z miejsca, w którym siedziałem i braku możliwości zrobienia wielu ciekawych zdjęć. Byłem na samym końcu miejsc siedzących, przewidzianych dla widowni, przez co idealną widoczność zasłaniało mi sporo osób – widać ich cienie na innych zdjęciach. Gdyby nie teleobiektyw, to nie miałbym szans na zrobienie jakichkolwiek zdjęć. Jedno jest sprawdzone, jeżeli ktoś chce robić zdjęcia w cyrku, to powinien brać miejsca w loży przy samej scenie, aby nikt mu nie zasłaniał widoczności (przetestuję, przy kolejnej wizycie w cyrku). 🙂
@ Łukasz: Masz rację, mogłem ogniskową zwiększyć na 300 mm i na pewno przy 15 zdjęciu, wyszłoby ciekawsze ujęcie, chociaż nie wiem czy nadawałoby się do publikacji na fotoblogu… – chyba, że w kategorii „akty”. 😉
@ DaRo: Nie wypowiem się na temat traktowania zwierząt, ponieważ nie interesowałem się tym tematem. W cyrku Arena, nie było ich dużo i mój syn ubolewał nad tym, że nie było słonia… Mi to nie przeszkadzało, a na słonie napatrzyłem się w warszawskim ZOO. 🙂
@ wszyscy: Dzięki za odwiedziny i komentarze. 🙂
Od 2 do 5 zdjęcia są super i robią wrażenie! Pozostałe są fajne. 🙂
Kurcze, to taki cyrk bywa w Piasecznie? Nigdy nie byłam. A wygląda zachęcająco 🙂
@ Aga: Różne cyrki pojawiają się w Piasecznie i był już nie raz CYRK: Arena, Arlekin, Zalewski, Korona, Krasnal, Europa, Milano. Wcześniej nie interesowałem się zdjęciami, jednak teraz zapewne co jakiś czas będę gościł w cyrku. Informacje o wizycie cyrku, zawsze pojawiają się na łamach serwisu mieszkańców http://www.powiat-piaseczynski.info 🙂
Byłam raz w życiu w tym Cyrku i nazwa odpowiednia po prostu „CYRK”.
Czy ludzie to widzą, jak te zwierzęta wyglądają. Przez kilka lat pracowałam z końmi, od dziecka te zwierzęta były obecne w naszym życiu. Potem praca w stadninie, hodowli koni itp. ale CYRK ARENA posiada dwa kuce szetlandzkie bardzo zaniedbane. Kopyta w stanie opłakanym jeden kulał na prawą tylną nogę, drugi już zaczynał kuleć. Dzieci siadały na te kucyki – rodzice oczywiście nic nie widzą… tym zwierzętom należy się dobra opieka weterynaryjna i dobrego kowala. Pastwisko trochę spokoju i regeneracji nie wiadomo co jeszcze może im dolegać…reszty nie wspomnę aż szkoda słów, brudne, zmechacone, kołtuny. Mieszanka ludzi: Ukraina, Polska, Rosja pasożytniczy tryb na zwierzętach nic więcej.
Ten pies to nie bernardyn a Leonberger. Naprawdę piękny, fajny i mądry. A co do kucyków to faktycznie jeden kuleje… I u nas nie było tego wszystkiego co na Twoich fotkach. Strasznie uprościli występ u nas jak widzę. Pewnie dlatego że mniejsza miejscowość… Więc po co mieli się wysilać. Pozdrawiam