4 lipca w Parku Zdrojowym w Konstancinie, ze względu na ogromne straty, jakie spowodowała tegoroczna powódź, odbył się Piknik STOP Powodziom! W trakcie koncertów na scenie Amfiteatru, na terenie Parku odbyła się zbiórka na rzecz tych, którym wielka woda wyrządziła szkodę.
Podczas swojego krótkiego pobytu w Parku Zdrojowym, zrobiłem kilka piknikowych zdjęć:
oraz koncertu Camerata Constanza – Musica de Camera:
Camerata Constanza to zespół złożony z nauczycieli i uczniów Szkoły Muzycznej w Konstancinie występuje w składzie: Agnieszka Kiniorska (skrzypce), Tomasz Kiniorski (flet), Katarzyna Skrzypczak (klarnet), Marcin Mazurek (fortepian), Paweł Pańta (kontrabas), Cezary Dąbrowski (perkusja).
Tags: Camerata Constanza, fotografia, Konstancin, Konstancin-Jeziorna, ludzie na zdjęciu, Musica de Camera, Nikkor 70-300 mm, Nikon D5000, Park Zdrojowy, piknik, piknik w Konstancinie, Reportaż, STOP Powodziom, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, zdjęcia, zdjęcia z Konstancina
Podobają mi się Twoje fotki w wersji czarno białej. 🙂
Podobno nudy były niemiłosierne…
@ Grzesiek: masz dobre informacje, dlatego byłem tam tylko przez chwilę i mam tak mało zdjęć. Podczas całego dnia, było kilka występów m.in. Wers-man, Vecordia, Camerata Constanza, White Tiger, Żywiołak i Parasol Poetica, jednak nie dałem rady wysiedzieć tam całego dnia, żeby zrobić ciekawszy fotoreportaż. Mało się tam działo, a ja wolę bardziej dynamiczne imprezy. 🙂
Fakt, nudy były straszne. Mało się działo a większość ludzi, która przyszła do Parku, to tak jak przychodzi co weekend, więc frekwencja nie dopisała. Był piknik i nic więcej. Fotki OK.
Nie ma się co dziwić, że było mało ludzi i powiało nudą w Konstancinie. W tym czasie był przecież Heineken Open’er Festiwal w Gdyni i tam pojechała większość imprezujących osób. 😉
6, 7 i 8 jest fajne. Na 8 niezła pozycja do robienia zdjęć ptaszkom. 😀
Hej Marcin 🙂 Jak na tak nudną imprezkę, to udało Ci się i tak zrobić sporo zdjęć. Pozdro 🙂
@ Grzsiek – a było straszliwie nudno, dlatego tak szybko uciekliśmy z Parku i pojechaliśmy w inne miejsce, o wiele ciekawsze 🙂
Marcin – podoba mi się ten reportaż w B&W 😀
Byłam tam, ale mam tylko jedno pamiątkowe zdjęcie z przystojniakiem, który zbierał pieniądze na rzecz powodzian. Ty też go masz u siebie na 2 zdjęciu. 🙂
Reportaże i fotografia uliczna, najbardziej podoba mi się w odcieniach czerni i bieli. 😀
Może i nie było koncertów gwiazd z pierwszych stron gazet, nie było zawrotnej frekwencji, ale wolontariusze zebrali 15418,81 zł a według mnie to nie są małe pieniądze. Pozdrawiam 🙂