Wykorzystując niedzielne spotkanie z aparatem w ręku na terenie Parku w Wilanowie, zrobiłem Sylwii kilka wiosennych zdjęć. Po bardzo ostrej selekcji, z kilkunastu fotografii – zostało tylko trzy, m.in. przy Magnoliach, oraz mini wodospadzie na tyłach Pałacu w Wilanowie.
Po tym, jak obejrzałem zdjęcia Sylwii, zrobione i umieszczone przez Wojtka na jego fotoblogu: Photozoner – niestety, ani jedno zdjęcie Sylwii, które zrobiłem na terenie Wysp Zawadowskich, nie przeszło mojej selekcji… Dzięki Sylwia za pozowanie i zgodę na umieszczenie zdjęć. 🙂
Wow, jakie fajne wiosenne zdjęcia, a zwłaszcza przy cudownych magnoliach.
Muszę pojechać do Wilanowa lub Powsina, bo zdjęcia w magnoliach wyglądają extra. 🙂
Fajne zdjęcia, ale dlaczego modelka na wszystkich jest w okularach? Wstydzi się pokazać swoje oczy, czy słońce było zbyt uciążliwe, aby pozować bez nich?
Konrad, tak jak wspomniałem powyżej, to są tylko 3 wybrane zdjęcia i akurat wszystkie trafiły się w okularach… Z niedzielnego spotkania, są również bez okularów, jednak nie przeszły selekcji. 😉
Przyjemnie ogląda się zdjęcia w kwiatach. Od razu zaczęłam nucić piosenkę Marka Grechuty „(…) Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty! Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty (…)” 🙂
Ładna wiosna. 🙂
Podoba mi się zdjęcie przy wodospadzie.
Konrad – nie wstydzę się moich oczu. Jak to mówił pewien fajny chłopak, są „piękne”. 🙂 Jeżeli chcesz się przekonać, czy to prawda to wejdź na stronę: http://forum.powiat-piaseczynski.info/viewtopic.php?t=2564&start=540
Marcin – dzięki za sesję 🙂 🙂 🙂
Ładne, ale następnym razem róbcie bez okularów, bo szkoda że nie widać oczu Sylwii. 🙂
obiecuję 🙂 następna sesja będzie bez okularów 🙂
Sylwia, widziałem i masz ładne oczy, więc tym bardziej powinnaś je pokazywać. 🙂
Ładne zdjęcia, szczególnie przypadły mi do gustu 1 i 3 – z naciskiem na 3 😉
Jestem przekonany, że i z Wysp Zawadowskich dałbyś radę wyciągnąć kilka fajnych zdjęć.
Pozdrawiam
Dzięki Wojtek. 🙂 Sylwia, wybrała sobie kilka zdjęć z Wysp Zawadowskich, jednak jest przepaść m.in. kolorystyczna, między tym co mi wyszło, a tym co Ty pokazałeś na swoim fotoblogu. Jak sam wiesz, przy najlepszym świetle, towarzystwo chciało wracać do domu i tylko Agacie na koniec udało mi się zrobić kilka ciekawszych zdjęć, które na pewno w weekend umieszczę na fotoblogu. Podsumowując: sesja z Wysp Zawadowskich, powinna być powtórzona przy najbliższej okazji, chociaż przydałoby się przenieść trochę w inne zakątki, aby urozmaicić tło… 😉
Fajne są zdjęcia w magnoliach. 🙂
3 zdjęcie najbardziej mi się spodobało. 🙂